Na moim głównym blogu od czasu do czasu przeplatały się artykuły naukowe.
Podejrzewam, że niewiele osób (jeśli ktokolwiek) nimi się interesowało, a więc polecą tutaj. 🙂
Coś jak dzień dobry
Na moim głównym blogu od czasu do czasu przeplatały się artykuły naukowe.
Podejrzewam, że niewiele osób (jeśli ktokolwiek) nimi się interesowało, a więc polecą tutaj. 🙂
3 odpowiedzi na “Coś jak dzień dobry”
Ja się interesowałam 🙂
ja też 🙂 jakoś tak się zainteresowałem 🙂
Ja też. Ale,,, hm,zamiast autora bloga, pojawia się bełkot. 🙂